samotność
ale dół…
w tym roku nawet powódź do mnie nie przyszła.
Ten wpis został opublikowany Sobota, maj 22nd, 2010 o 15:48 i jest zaszufladkowany do kategorii pisane. Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzezkanał RSS 2.0.
Możesz dodać odpowiedź lub trackback ze swojej strony.